Czy dowód zakupu OC trzeba wozić ze sobą w samochodzie?
Większość kierowców ma już wyrobiony nawyk sprawdzania tego, czy w ich portfelu znajdują się wszystkie najważniejsze dokumenty. Przez długie lata każdy kierowca musiał bowiem stale mieć przy sobie: prawo jazdy, dowód rejestracyjny i potwierdzenie zakupu OC. Wszystkie wymienione dokumenty mogły zostać sprawdzone przez policjantów podczas ewentualnej kontroli. Z kolei ich brak skutkował wtedy nałożeniem niewielkiego mandatu. Jednakże niedawno wspomniane przepisy zostały znowelizowane. Zatem czy dowód zakupu OC trzeba wozić ze sobą w samochodzie? Czy kierowcy wciąż mogą otrzymać mandat za brak takiego dokumentu?
Czy dowód zakupu OC trzeba wozić w samochodzie?
Komunikacyjna polisa OC to obowiązkowe ubezpieczenie dla wszystkich posiadaczy pojazdów mechanicznych. Dlatego też w momencie zakupu samochodu kierowca musi nabyć taką polisę, a później cyklicznie ją odnawiać. Samo przerwanie ciągłości ubezpieczenia OC może skończyć się wysokim mandatem. Z tego względu podczas rutynowej kontroli policjanci zawsze sprawdzają, czy kontrolowany kierowca ma ważną polisę OC.
Co jasne, kiedyś jedynym sposobem na sprawdzenie ważności polisy było właśnie zapoznanie się z fizycznym potwierdzeniem zakupu. Z tego względu kierowcy zawsze musieli mieć taki dokument przy sobie. Jeżeli nie mogli go okazać w czasie kontroli, policjanci wystawiali mandat w wysokości 50 złotych. Taka kara dotyczyła tylko sytuacji, kiery kierowca miał ważne ubezpieczenie OC, ale nie mógł okazać dowodu zakupu polisy.
Jednak w 2018 roku policjanci uzyskali stały dostęp do elektronicznej bazy danych CEPiK. Zawiera ona wykaz wszystkich dokumentów związanych z pojazdami zarejestrowanymi na terytorium Polski. W takiej bazie znajdują się także informacje na temat aktualnych polis OC. To oznacza, że w czasie kontroli drogowej funkcjonariusze nie potrzebują już dowodu zakupu, aby sprawdzić ważność ubezpieczenia. Z tego względu usunięto także nakaz posiadania przy sobie takiego potwierdzenia.
Dokładnie od 1 października 2018 roku polscy kierowcy nie muszą już wozić w samochodzie potwierdzenia zakupu OC. Toteż brak wspomnianego dokumentu w czasie policyjnej kontroli nie skutkuje już nałożeniem mandatu.
Kiedy dowód zakupu OC może okazać się niezbędny?
Wprowadzenie elektronicznej bazy danych CEPiK było dużym ułatwieniem dla funkcjonariuszy. Teraz mogą oni znacznie łatwiej zweryfikować, czy kierowca ma wszystkie wymagane dokumenty. Warto jednak pamiętać, że dostęp do bazy CEPiK mają wyłącznie polscy policjanci. Natomiast zagraniczne służby nie będą już mogły w ten sposób sprawdzić, czy kierowca ma ważną polisę OC.
Toteż kierowcy powinni zapamiętać jedną regułę. Jeżeli ktoś zamierza podróżować własnym samochodem po terytorium innego kraju, musi mieć przy sobie dowód zakupu OC. Dla zagranicznych policjantów ten dokument będzie jedyną metodą na sprawdzenie ważności OC. Z tego względu należy mieć go przy sobie.
Warto również mieć na uwadze, iż polskie ubezpieczenia OC nie są respektowane we wszystkich krajach. Takie dokumenty zachowują ważność tylko na terytorium państw członkowskich UE oraz EFTA. W pozostałych krajach kierowca musi kupić tzw. Zieloną Kartę, żeby legalnie poruszać się swoim samochodem po drogach publicznych. Co jasne, kopię takiego dokumentu również należy stale mieć przy sobie.
Podsumowanie
Przez długie lata w Polsce istniał prawny obowiązek posiadania przy sobie dowodu zakupu polisy OC. Jeśli kierowca nie mógł okazać takiego dokumentu w czasie kontroli, policjanci mogli ukarać go mandatem. Na szczęście obecne przepisy wyglądają inaczej. Od 2018 roku funkcjonariusze mają dostęp do elektronicznej bazy CEPiK, która zawiera między innymi wykaz ubezpieczeń OC. Tym samym policjanci nie potrzebują już dowodu zakupu, aby sprawdzić ważność ubezpieczenia. Z tego względu kierowcy również nie muszą go dłużej wozić w samochodzie. Jedyny wyjątek od tej reguły dotyczy zagranicznych podróży. Jeżeli kierowca wybiera się za granicę, powinien mieć przy sobie dowód zakupu OC. Ponadto przed wyjazdem należy sprawdzić, czy polska polisa zostanie uznana na terytorium danego kraju. Jeśli nie, kierowca będzie musiał dokonać dodatkowego zakupu Zielonej Karty.
