Narciarstwo oraz snowboarding to najpopularniejsze sporty zimowe w Polsce. Nic więc dziwnego, że górskie kurorty narciarskie już od grudnia przeżywają turystyczne oblężenie. W końcu zapaleni narciarze oraz snowboardziści chcą wykorzystać sprzyjające warunki do uprawiania swoich ulubionych dyscyplin. Warto jednak pamiętać, iż udany turnus narciarski powinien być przede wszystkim bezpieczny. Jeżeli zaś chodzi o bezpieczeństwo na stokach, świetnym zabezpieczeniem będzie dedykowana polisa dla narciarzy oraz snowboardzistów. Co zawiera takie ubezpieczenie i jak wybrać najlepszą ofertę?
Wysokie koszty leczenia to podstawa!
Jazda na nartach lub snowboardzie może wydawać się bardzo przyjemną i bezpieczną rozrywką. Rzeczywiście ostrożna jazda minimalizuje ryzyko wypadku, ale całkowicie go nie wyklucza. Czasami to nieuwaga innego narciarza lub snowboardzisty prowadzi do zderzenia. Niestety, zazwyczaj obydwie osoby odczuwają skutki takiej kolizji. W innych przypadkach upadek może wynikać np. z nierówności terenu lub różnych przyczyn losowych. Wszystkiego po prostu nie da się przewidzieć.
Dlatego zakup polisy narciarskiej będzie dobrą inwestycją dla każdej osoby, która zamierza uprawiać sporty zimowe. Co jasne, ubezpieczenia tego typu mogą obejmować kilka różnych świadczeń. Jednak zdecydowanie największe znaczenie mają KL, czyli koszty leczenia. Zapis ten określa wysokość odszkodowania, które może zostać przeznaczone na pokrycie kosztów związanych z udzieleniem pomocy medycznej.
Ubezpieczenie z wysokimi kosztami leczenia jest szczególnie polecane osobom wyjeżdżającym na zagraniczne turnusy narciarskie. Ktoś mógłby teraz stwierdzić, że przecież karta EKUZ zapewnia możliwość uzyskania pomocy lekarskiej poza granicami kraju. Jednak nie jest to do końca prawda. Owszem, karta EKUZ zapewnia prawo do korzystania z podstawowej opieki lekarskiej. Niemniej wszystkie świadczenia medyczne mają być udzielane na zasadach obowiązujących w danym kraju. Jeżeli więc w takim państwie pacjenci częściowo płacą za udzielone świadczenia, turyści również będą musieli to zrobić. Tylko indywidualna polisa może wtedy zapewnić 100% refundacji kosztów leczenia.
Co gorsza, ceny w krajach alpejskich są niezwykle wysokie. Tym samym nawet skorzystanie z podstawowej opieki lekarskiej może wiązać się ze stosunkowo wysokim rachunkiem. Dlatego należy zadbać o wybór takiej polisy, która zapewni wystarczające odszkodowanie. Kwoty rzędu 10-20 tysięcy euro są więc absolutnym minimum. Najlepszą alternatywą będzie polisa z gwarancją nielimitowanych kosztów leczenia.
Ratownictwo i transport medyczny – warto o tym pamiętać!
Wysokość odszkodowania przyznawanego w ramach kosztów leczenia to tylko jeden ważny aspekt. Równie istotne będzie sprawdzenie tego, jakie dokładnie świadczenia mogą zostać sfinansowane z tytułu polisy. Dlaczego warto to skontrolować?
Ponieważ większość ubezpieczycieli rozdziela wydatki dotyczące bezpośredniego leczenia od innych kosztów związanych z pomocą medyczną. Świetnym przykładem jest tutaj kwestia ratownictwa medycznego oraz transportu do szpitala. Zazwyczaj takie usługi są refundowane poprzez kartę EKUZ lub zwykłe ubezpieczenie turystyczne. Jednak narciarze oraz snowboardziści najczęściej odnoszą urazy w terenie górskim lub wysokogórskim. To z kolei oznacza, że w tym przypadku nie ma mowy o standardowej akcji ratowniczej. Do gry musi bowiem wejść specjalne pogotowie górskie.
Co istotne, niemal w całej Europie obowiązuje identyczna zasada dotycząca finansowania górskich akcji ratunkowych. Ich koszty w pełnym lub większościowym wymiarze ponosi turysta. Z tego względu dobre ubezpieczenie narciarskie musi uwzględniać także gwarancję pokrycia takich wydatków.
Dodatkowe rozszerzenia ochrony w polisach narciarskich
Ubezpieczenia dla narciarzy i snowboardzistów powinny przede wszystkim gwarantować ochronę życia i zdrowia. Nie oznacza to jednak, że nie warto rozszerzyć ich zakresu o inne świadczenia. Jakie rozszerzenia ochrony będą najbardziej przydatne?
Przy dłuższych wyjazdach warto zastanowić się nad dodatkowym ubezpieczeniem wyposażenia narciarskiego/snowboardowego. Taki sprzęt ma nieraz naprawdę wysoką wartość, przez co jego ewentualne zniszczenie lub kradzież będzie dotkliwą stratą. Na szczęście dodatkowa ochrona zapewni rekompensatę finansową w obu wymienionych przypadkach.
Ponadto osoby lubiące bardzo szybką i ekstremalną jazdę powinny zakupić także polisę OC. Można ją nabyć w formie dodatku do większości ubezpieczeń narciarskich. Taki zakup zobowiązuje asekuratora do wypłacenia rekompensaty finansowej za zniszczenia spowodowane przez posiadacza polisy. Oczywiście mowa tutaj o zniszczeniach powstałych w czasie jazdy na nartach lub snowboardzie. Zazwyczaj taka rekompensata jest wypłacana w razie zniszczenia sprzętu innej osobie. Co jasne, nie może być to efekt celowego działania, ponieważ wtedy asekurator ma prawo do odmowy przyznania pieniędzy.
Podsumowanie
Zakup dobrej polisy narciarskiej wcale nie jest trudny. Wystarczy tylko zwrócić uwagę na kilka aspektów związanych z zawieraną umową oraz uważnie zapoznać się z treścią warunków ubezpieczenia. Dzięki temu można mieć pewność, że polisa zapewni pomoc wtedy, gdy będzie ona najbardziej potrzebna.
