Podstawową rolą ubezpieczeń dla podróżnych jest zapewnienie turystom możliwości skorzystania z pomocy lekarskiej poza granicami Polski. To właśnie refundacja kosztów leczenia zagranicznego stanowi fundamentalny zapis we wszystkich takich polisach. Niestety, standardowe ubezpieczenia turystyczne nie zakładają tego, że ich posiadacz może potrzebować specjalnej pomocy. W praktyce wiele osób boryka się jednak z różnymi chorobami przewlekłymi, które mogą zwiększać ryzyko nagłej hospitalizacji. Przez to zwykła polisa nie zapewni takim turystom odpowiedniej ochrony. Dla nich jedyną alternatywą będzie specjalne ubezpieczenie chroniące również przed skutkami chorób przewlekłych. Jednakże przed zakupem takiej polisy należy wiedzieć, jak definiowane są choroby przewlekle w ubezpieczeniach turystycznych. O czym dokładnie należy pamiętać?
Choroby przewlekłe w ubezpieczeniach – definicja
Wszystkie definicje pojęć zamieszczonych w treści polisy muszą widnieć w OWU, czyli Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Lektura tego dokumentu jest więc konieczna przed zakupem wybranej polisy. Tylko w ten sposób można sprawdzić, jak dany asekurator interpretuje poszczególne zapisy zawarte w umowie.
Jeżeli chodzi o choroby przewlekłe, większość towarzystw ubezpieczeniowych korzysta z niemal identycznej definicji. Zakłada ona, iż choroba przewlekła to stały stan chorobowy, który cechuje się wolnym rozwojem i przebiegiem. Jednocześnie wielu asekuratorów podkreśla, że taki stan może zwiększać ryzyko hospitalizacji, przez co oznacza konieczność stałej opieki lekarskiej. Jeśli turysta chciałby sprawdzić, jak jego asekurator zdefiniował choroby przewlekłe, powinien zajrzeć do wspomnianej treści OWU.
Biorąc pod uwagę przytoczoną wyżej definicję, trzeba odpowiedzieć na podstawowe pytanie. Jakie schorzenia mogą spełniać opisane kryteria i tym samym zostać uznane za choroby przewlekłe? W niektórych ubezpieczeniach można znaleźć wykaz takich schorzeń. Najczęściej trafiają do niego:
- choroby nowotworowe;
- wszelkie schorzenia dotyczące pracy układu sercowo-oddechowego;
- cukrzyca;
- ostra astma;
- niektóre choroby neurologiczne (np. choroba Alzheimera i choroba Parkinsona);
- osteoporoza.
Co jasne, taki wykaz może również obejmować mnóstwo innych schorzeń. Dlatego też najlepszym rozwiązaniem będzie po prostu kontrola jego zawartości. Można to zrobić w czasie lektury treści OWU.
Choroby przewlekłe w ubezpieczeniach – o czym trzeba pamiętać?
Osoby borykające się z chorobami przewlekłymi mogą znacznie częściej potrzebować pomocy lekarskiej. Toteż wszyscy ubezpieczyciele przy podpisywaniu umowy wymagają od danej osoby określenia tego, czy cierpi ona na jakąś chorobę przewlekłą. Dzięki tej informacji asekurator może znacznie lepiej dopasować zakres sprzedawanego ubezpieczenia. Niestety, tutaj pojawia się również pewien problem.
Otóż ubezpieczenia zapewniające ochronę przed skutkami chorób przewlekłych są znacznie droższe. Wyższa składka wynika ze wspomnianego wzrostu ryzyka hospitalizacji spowodowanej zaostrzeniem przebiegu choroby przewlekłej. Tym samym większa cena polisa nie powinna nikogo dziwić. Natomiast niektórzy turyści z wiadomych względów nie chcą płacić więcej przy zakupie ubezpieczenia. Taka niechęć może nawet skłonić turystę do zatajenia informacji o przebiegu choroby przewlekłej. Warto więc od razu zaznaczyć, że jest to bardzo zły pomysł i nie należy tego robić!
Dlaczego trzeba unikać takich zachowań? Albowiem w razie ewentualnej hospitalizacji podczas wyjazdu zagranicznego asekurator od razu sprawdzi, jaka była jej przyczyna. Jeżeli wtedy okaże się, że turysta zataił informację o chorobie przewlekłej, asekurator uzna to za złamanie warunków ubezpieczenia. To z kolei zwolni ubezpieczyciela z obowiązku refundacji leczenia zagranicznego, jeśli było ono spowodowane zatajoną chorobą. Jest więc to bardzo nierozsądna decyzja, ponieważ koszty takiego leczenia potrafią być bardzo wysokie. Konieczność opłacenia ich z własnej kieszeni stanowi więc prostą drogę do wpadnięcia w poważne kłopoty finansowe.
Choroby przewlekłe w ubezpieczeniach – dodatkowa ochrona
Wyższa składka polisy chroniącej przed skutkami chorób przewlekłych z pewnością nie ucieszy turystów. Na szczęście nie jest to bezpodstawna inwestycja. Trzeba bowiem podkreślić, że polisa tego typu zapewnia turyście znacznie szerszą ochronę w porównaniu do zwykłego ubezpieczenia turystycznego.
Dodatkowa ochrona objawia się głównie poprzez wyraźnie zwiększony limit dotyczący kosztów leczenia zagranicznego. W takich ubezpieczeniach może on sięgać nawet kilkuset tysięcy euro! Jest to kwota, która pozwoli na refundację także tych najdroższych zabiegów medycznych. Dlatego posiadacze takich świadczeń są w dużo większym stopniu zabezpieczeni przed skutkami nagłego zaostrzenia choroby przewlekłej.
Na tym jednak nie kończą się zalety takich ubezpieczeń. Asekuratorzy bardzo dobrze wiedzą o tym, że wspomniane zaostrzenie choroby przewlekłej może mieć gwałtowny przebieg. Z tego względu ogromne znaczenie ma wówczas sprawne zorganizowanie pomocy medycznej. Toteż w licznych ubezpieczeniach tego typu można znaleźć dodatkowe medyczne assistance. Takie świadczenie oznacza, że to asekurator weźmie na siebie odpowiedzialność za zorganizowanie wspomnianej pomocy. Obejmuje to zarówno umówienie wizyty, jak i np. zamówienie transportu do najbliższego szpitala lub poradni. Takie usługi są bardzo przydatne, ponieważ objawy chorobowe mogą zupełnie uniemożliwić choremu samodzielne zorganizowanie takiej pomocy. Warto więc mieć to na uwadze.
Podsumowanie
Nagłe zaostrzenie choroby przewlekłej to bardzo poważny problem zdrowotny, który może stać się źródłem kłopotów podczas podróży zagranicznej. Toteż osoby borykające się z takimi schorzeniami powinny jeszcze przed wyjazdem zadbać o uzyskanie stosownego zabezpieczenia. W ich przypadku najlepszym rozwiązaniem będzie specjalne ubezpieczenie turystyczne z gwarancją ochrony przed skutkami chorób przewlekłych. Jest to kompleksowa polisa, która zapewnia szybki oraz bezpłatny dostęp do opieki lekarskiej poza granicami Polski. Dzięki temu takie ubezpieczenie zagwarantuje zdecydowanie szerszą ochronę niż zwykła polisa turystyczna. Jednak przed jego zakupem warto dokładnie przeczytać treść OWU, czyli Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. Turysta powinien ze szczególną uwagą sprawdzić, czy jego choroba znajduje się na liście schorzeń objętych ochroną. To pozwoli zyskać pewność, że w razie potrzeby asekurator zapewni niezbędną pomoc.