Zgłoszenie szkody z OC w trakcie leczenia
Ubezpieczenie zdrowotne

Zgłoszenie szkody z OC w trakcie leczenia – czy to możliwe?

Osoby poszkodowane na skutek wypadku komunikacyjnego mogą ubiegać się o przyznanie rekompensaty finansowej. W takich sytuacjach odszkodowanie jest wypłacane z tytułu ubezpieczenia OC należącego do kierowcy, który jest sprawcą wypadku. Niektórzy mogą jednak zastanawiać się nad tym, jak wygląda procedura związana z uzyskiwaniem wspomnianych środków. Czy wniosek o przyznanie odszkodowania należy złożyć od razu, czy można zrobić to już w trakcie rozpoczętego leczenia?

Szkoda osobowa w trakcie leczenia – czy zgłoszenie zostanie przyjęte?

Obowiązkowe ubezpieczenia OC dla kierowców przewidują wypłatę odszkodowania zarówno w przypadku pojawienia się szkody na zdrowiu, jak i mieniu. W pierwszym przypadku jest to tzw. szkoda osobowa, którą mogą zgłosić osoby poszkodowane przez danego kierowcę. Wówczas asekurator obsługujący polisę OC sprawcy wypadku zostanie zobligowany do wypłaty stosownego odszkodowania.

Wielu poszkodowanych zgłasza taką szkodę od razu po wypadku. Jest to zrozumiałe podejście, gdyż dzięki niemu można szybciej uzyskać potrzebne środki. Warto jednak wiedzieć, że zgłoszenie szkody osobowej po wypadku to tylko jedna z możliwości. Równie dobrze można to zrobić już w trakcie leczenia, a nawet po jego zakończeniu!

Tym samym to osoba poszkodowana decyduje o momencie zgłoszenia szkody osobowej. Nie ma tutaj mowy o żadnym „przedawnieniu się” składanych roszczeń. Należy także podkreślić, iż poszkodowany może złożyć takie roszczenie ponownie, jeśli początkowe odszkodowanie nie pokryło wszystkich kosztów leczenia.

W teorii panuje więc tutaj całkowita dowolność. Jednak w praktyce warto zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii dotyczących przebiegu całej procedury.

Zgłoszenie szkody przed, w trakcie i po zakończeniu leczenia – zalety

Tak naprawdę każdy ze wspomnianych schematów ma swoje zalety. Jeżeli ktoś zgłasza szkodę przed rozpoczęciem leczenia, szybciej uzyska potrzebne pieniądze. Nie jest to jednak jedyny argument przemawiający za takim rozwiązaniem. Warto bowiem podkreślić, że asekurator wypłaci odszkodowanie dopiero po zapoznaniu się z okolicznościami wypadku. Te z kolei najłatwiej jest ustalić bezpośrednio lub w niedługim okresie po wystąpieniu szkody. Z tego względu odwlekanie zgłoszenia w czasie może działać na niekorzyść poszkodowanego. Niemniej jest to tylko jedna strona medalu…

Zgłoszenie szkody z OC już w trakcie leczenia ma inną zaletę. Otóż w takim momencie poszkodowany mniej więcej zna już kosztorys zaplanowanego leczenia. Tym samym może on ubiegać się o przyznanie konkretnej sumy pieniędzy na podstawie wystawionych rachunków. Co więcej, poszkodowany ma prawo do wnioskowania o przekazanie rekompensaty w dwóch turach. Pierwsza wpłata mogłaby pokrywać już poniesione koszty leczenia, a druga wpłata stanowiłaby zaliczkę na poczet przyszłych wydatków. Dla wielu osób to właśnie takie rozwiązanie będzie najkorzystniejsze, gdyż w ten sposób można zabezpieczyć niemal cały proces leczenia.

Natomiast zgłoszenie szkody po zakończeniu leczenia odbywa się poprzez wskazanie konkretnej kwoty bezspornej. Jest to suma rekompensująca wszystkie wydatki poniesione w związku z wypadkiem komunikacyjnym. Plusem takiego rozwiązania będzie przejrzystość sporu i jasne wskazanie wymiaru zadośćuczynienia.

Ostateczna decyzja należy jednak do osoby poszkodowanej. Warto wtedy zastanowić się nad tym, który z wymienionych schematów zapewni największe korzyści pod względem organizacyjnym.

Podsumowanie

Szkody osobowe wypłacane z tytułu komunikacyjnych ubezpieczeń OC nie są objęte żadnymi ramami czasowymi. Oznacza to, że osoba poszkodowana może w dowolnej chwili zgłosić roszczenia osobowe. Co więcej, złożenie takich roszczeń nie musi być jednorazowe. Jeżeli odszkodowanie będzie zbyt niskie, poszkodowany powinien wnioskować o przyznanie dodatkowych środków. Jeżeli chodzi o zalecane ramy czasowe, pierwsze zgłoszenie warto przekazać od razu po wypadku. Dzięki temu asekurator będzie mógł łatwiej ustalić szczegóły zdarzenia, a co za tym idzie – szybciej wypłacić środki. Jeśli ktoś nie zdąży tego zrobić, może zgłosić roszczenia już po rozpoczęciu, a nawet po zakończeniu leczenia.