Umowy, aneksy i inne dokumenty stanowią nieodłączny element naszego współczesnego życia. Niestety, spora część ludzi wciąż nie pamięta o tym, aby przed podpisaniem zawsze przeczytać dany dokument. Dlaczego ma to aż tak duże znaczenie? Ponieważ tylko dokładne zapoznanie się z umową pozwoli stwierdzić, czy znajdują się w niej klauzule abuzywne. Są to po prostu niedozwolone zapisy, których treść jest niezgodna z obowiązującymi regulacjami prawnymi. Co gorsza, klauzule abuzywne pojawiają się nawet w umowach ubezpieczeniowych. Jak należy postępować w sytuacji, gdy taki zapis znajdzie się w podpisanym dokumencie?
Klauzule abuzywne – jak je rozpoznać?
Klauzule abuzywne najczęściej można rozpoznać po dwóch charakterystycznych czynnikach. Pierwszym z nich jest fakt, że taki zapis stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem. Zdecydowanie najwięcej niedozwolonych klauzul dotyczy prawa konsumenckiego, choć pogwałcenia zdarzają się także w innych aspektach prawnych. Przykładem może być informacja o tym, że dany sklep nie uznaje zwrotów wynikających z prawa rękojmi. Jeżeli w regulaminie znajdzie się taki zapis, jest on oczywiście klauzulą abuzywną. Tutaj można również wskazać drugi charakterystyczny czynnik niedozwolonych zapisów. Otóż z reguły klauzule abuzywne mają skrajnie niekorzystną interpretację z punktu widzenia klienta. Oznacza to tyle, że zapis stawia wyżej interesy sprzedawcy lub usługodawcy niż dobro klienta. Terminologia prawna określa taką sytuację jako rażące naruszenie praw konsumenckich.
Gdzie najczęściej pojawiają się klauzule abuzywne?
Niedozwolone klauzule są powszechnie stosowane i łatwo można na nie natrafić. Jako przykład warto wskazać choćby wspomniane regulaminy sklepów stacjonarnych lub internetowych. Nieuczciwe zapisy coraz częściej pojawiają się także w treści umów ubezpieczeniowych.
To wszystko rodzi jedno kluczowe pytanie – dlaczego tak się dzieje? Jedną z najbardziej prawdopodobnych przyczyn jest to, że konsumenci zazwyczaj nie znają swoich praw. W związku z tym tylko nieliczna część poszkodowanych osób będzie dochodzić swoich racji. Zdecydowana większość ludzi bez zastanowienia zaakceptuje treść umowy. Nic więc dziwnego, że niedozwolone klauzule stają się coraz częstszym zjawiskiem. Na szczęście istnieją sposoby, aby z tym walczyć.
Klauzule abuzywne w ubezpieczeniach
Niektórzy ubezpieczyciele celowo zamieszczają klauzule abuzywne w treści umów podpisywanych podczas zakupu polis. W ten sposób próbują oni uzasadnić stosowanie praktyk, które są jawnym naruszeniem praw osób ubezpieczonych.
Z tego względu uważna lektura Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (OWU) jest niezmiernie istotna. Dzięki temu można sprawdzić, czy umowa zawiera jakiekolwiek podejrzane zapisy. Ze szczególną ostrożnością należy podchodzić do klauzul dotyczących odpowiedzialności ubezpieczyciela i zakresu ochrony. Celowe umniejszanie zobowiązań wynikających z zawartego ubezpieczenia również jest zabronione.
Obecność niedozwolonych klauzul w umowie stanowi czynnik, który niewątpliwie podważa wiarygodność danego ubezpieczyciela. Należy zatem unikać korzystania z ofert firm stosujących tak nieuczciwe praktyki.
Czy klauzule abuzywne są ważne w świetle prawa?
Unikanie podpisywania umów zawierających podejrzane klauzule byłoby zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem. Jednak rzeczywistość wygląda zgoła odmiennie. Wiele osób dopiero po podpisaniu dokumentów zwraca uwagę na niedozwolone zapisy. Czy to oznacza, że taka umowa jest wiążąca według prawa?
Zdecydowanie nie. Wszelkie klauzule naruszające prawo są bowiem z góry uznawane za nieważne. Wobec tego ich treść nie może mieć zastosowania w odniesieniu do zawartej umowy. Jeżeli nawet dana firma lub ubezpieczyciel spróbuje wykorzystać te zapisy w praktyce, nie będą one wiążące. Ponadto każdy człowiek może zgłosić fakt, że podpisał umowę zawierającą klauzule abuzywne. Urząd Ochrony Klienta i Konsumenta (UOKiK) zajmuje się między innymi rozpatrywaniem skarg dotyczących nieprawidłowych zapisów w umowach. Dzięki temu każdy poszkodowany może uzyskać specjalistyczną pomoc w przypadku ewentualnych problemów.
Jak widać, klauzule abuzywne to bardzo poważny problem. Trzeba jednak pamiętać, że są one pozbawione mocy prawnej. Żaden podmiot nie może wykorzystać takich zapisów do wysunięcia roszczeń względem konsumenta. Mimo wszystko warto zachować ostrożność i nie podpisywać umów, w których będą widnieć podejrzane klauzule.